Idealny rower dla kuriera – Marin Presidio 1
Kiedyś jak widziało się na mieście kuriera rowerowego to prawdopodobnie przecinał korki na „ostrym kole”, które z czasem przebiło się do rowerowego mainstreamu. Dziś kurier rowerowy w znacznej mierze kojarzy się z osobą, która w dużym mieście dostarcza posiłki poprzez jedną z popularnych aplikacji. Patrząc na Marina Presidio 1 można pomyśleć, że jest to idealny rower dla takiego rodzaju kolarstwa. Dlaczego?
Rower o dwóch twarzach – Marin Nicasio
Wszystkie gravelowe fora zazwyczaj rozpala jedna zasadnicza kwestia – jakie opony maksymalnie wejdą do ramy. Wszakże gravel w pierwszej kolejności tym odróżnia się od szosy, że jego przestrzeń w tylnych widełkach i widelcu jest znacznie większa. Tym samym pozwala na nadzwyczajne modyfikacje w tym obszarze, a co za tym idzie posiadacz takiego roweru może dokonywać licznych zmian w poszukiwaniu swego absolutu.
Egzotyczny ptak – Marin Gestalt X10
„Tak abstrakcyjnego napędu nie spotkasz w żadnym rowerze gravelowym” – odważne stwierdzenie, można by pomyśleć. Początkowo można było przypuszczać, że product managerowie Marina pojechali po bandzie i chcieli zobaczyć, czy to w ogóle będzie chciało działać. I jak się okazuje – działa i to zaskakująco precyzyjnie.
Marin Eldridge Grade 1 2022 – rekreacyjny rower terenowy
W czasach coraz dłuższych rowerów o fantastycznych właściwościach zjazdowych osoba szukająca roweru górskiego do codziennej jazdy może czuć się pogubiona. W końcu Polska w 91% to płaski kraj, w którym gór jest naprawdę mało, a rowery górskie kupuje się zazwyczaj do jazdy po okolicznych lasach, wsiach i łąkach. I czy do tego potrzebny nam jest rower o wyczynowej geometrii tzw. progresywnej
Międzynarodowa akcja serwisowa Marin Bikes na wymianę suportów w określonych rowerach
Marin przywołuje 20 modeli hardtaila sprzedanych między sierpniem 2020 r. a kwietniem 2021 r. z powodu problemów z suportem.
Rowery crossowe Marin San Rafael i San Anselmo
W polskich sklepach segment rowerów crossowych stanowi niebywały trzon sprzedaży. Wszystko za sprawą ich ponadczasowej uniwersalności, która od razu rzuca się w oczy. Praktycznie każdy widząc taki rower od razu wie do czego może on służyć: jazda po leśnych i szutrowych drogach oraz po mieście w rekreacyjnym stylu. Żadnego ścigania, żadnych wyczynowych podjazdów – po prostu pokonywanie kilometrów z uśmiechem na twarzy. Czy może być lepsza definicja dla hasła MADE FOR FUN?
Charakterystyka zawieszenia MultiTrac w rowerach Marin Bikes | Anti-rise | Anti-squat
Marin w sezonie 2017 wsadził kij w mrowisko. Do hermetycznego świata rowerów zawieszonych w cenach przekraczających 10 000zł wprowadził rower Hawk Hill, który na tamte czasy kosztował niecałe 6000 zł. A to była tylko przygrywka, do wprowadzenia w kolejnych sezonach bardzo szerokiej gamy takich rowerów, we wszystkich rozmiarach kół i różnym skoku. Każdy z nich oparty jest o taki sam rodzaj zawieszenia – MultiTrac.
Marin DSX – Gravel z płaską kierownicą czy jednak sztywne MTB?
MARIN DSX – Gravel z płaską kierownicą czy jednak sztywne MTB? Echo po hejcie jaki poleciał ze strony gravelowych purystów w kierunku DSX’a jeszcze nie umilkło. By nie traktować tego roweru jako prowokację przyjrzyjmy się tej konstrukcji z bliska i zastanówmy się czym on tak naprawdę jest: fitnessem, gravelem z płaską kierownicą, a może powrotem do korzeni kolarstwa MTB?
Team Marin – Po co komu sztywny rower MTB? Wywiad z Bushcraftowym i „Beskidy rowerem”
A gdyby tak rzucić wszystko i pojechać w góry? Ale tak na cały dzień i zaliczyć te szczyty, które dotychczas pokonywane były w butach turystycznych. Albo lepiej – wyskoczyć na kilka dni, na ultramaraton rowerowy i zresetować swój mózg pokonując ciągiem kilkaset kilometrów? Nasi dzisiejsi goście, z którymi porozmawiałem czynią jedno i drugie za pośrednictwem Team Marin’a.
Żywa legenda – Marin Four Corners
Być może tego nie wiesz, ale Polska jest największym dystrybutorem modelu Marin Four Corners na całym świecie. Może pierwsze zdanie nie zabrzmiało na tyle dobitnie, więc to ujmę w taki sposób: W Polsce sprzedaje się więcej Four Cornersów w ciągu roku niż w całych Stanach Zjednoczonych. Czy to oznacza, że wszyscy Polacy tak bardzo pokochali turystykę rowerową? Chyba podłoże tego boomu jest inne.