Po co komu gravel z dropperem
Gravel czy rower górski? A może jedno i drugie?
Gdyby kogoś zapytać co to jest gravel to prawdopodobnie odpowiedź mogła by brzmieć tak: rower gravelowy to specjalny rodzaj roweru przeznaczony do jazdy po różnorodnym terenie, włączając w to zarówno drogi szutrowe, kamieniste ścieżki oraz asfalt. Rower gravelowy jest często oparty na geometrii roweru szosowego, co oznacza, że ma podobną sylwetkę i pozycję kierowcy jak rower szosowy, ale jest bardziej wytrzymały i bardziej dostosowany do jazdy po nierównym terenie.
Charakterystycznymi cechami roweru gravelowego są szersze opony, które zapewniają lepszą przyczepność na trudniejszych nawierzchniach, a także większy prześwit między oponami a ramą, co umożliwia pokonywanie przeszkód terenowych, takich jak korzenie drzew czy kamienie. Rowery gravelowe są zazwyczaj wyposażone w hamulce tarczowe, które zapewniają skuteczną i precyzyjną kontrolę hamowania, nawet w mokrych lub błotnistych warunkach. Mają także szeroką gamę biegów, aby móc radzić sobie zarówno na płaskim terenie, jak i podczas wspinaczki w górę. I prawdopodobnie ta osoba miałaby dużo racji. Jednak jakby wpleść w to pytanie o to, czy takim rowerem można bezpiecznie i swobodnie jeździć po górskich trasach szutrowych prawdopodobnie by się zawahała. I słusznie, bo jeszcze nie widziała Marina Gestalta XRa.
Dzięki swojej wszechstronności, rowery gravelowe są popularne wśród rowerzystów, którzy chcą połączyć jazdę po szosie z odkrywaniem nowych terenów i trudniejszymi trasami górskimi. Pozwalają na eksplorację nieutwardzonych dróg i odkrywanie piękna natury, oferując jednocześnie komfort i stabilność potrzebną do pokonywania wymagających przeszkód terenowych.
Jednak obecny rozwój napędów z jednym blatem z przodu w rowerach górskich skutecznie utrudnił dynamiczną jazdę po mieście. Wszystko za sprawą zwiększonej kadencji (ilości obrotów korbami na minutę) podczas pedałowania. Jednocześnie do współczesnego roweru górskiego nie wsadzisz już dużej zębatki z przodu. Teraz ograniczają Cię dolne widełki tylnego trójkąta ramy (chainstay), które rozchodzą się na boki. Tym samym największa zębatka z przodu to maksymalnie 32 zęby. Takie rozgięcie jest konieczne, by „wcisnąć” z tyłu szeroką piastę o szerokości 148 mm. Ponadto najnowsze kasety MTB mają teraz rozmiary przekraczające 50 zębów. Więc po co Ci rower z konfiguracją 32 zęby z przodu i kasetą 10-51T do miasta?
W efekcie tej ewolucji rowerów górskich, rowery gravelowe w końcu zaczęły skutecznie wypierać z miast rowery przeznaczone do jazdy po górach. Jak widzisz na powyższym zdjęciu – korba w Gestalt XR to 42 zęby. Z takim napędem możesz swobodnie pojechać równie szybko po płaskim jak i skutecznie wspinać się pod górskie serpentyny.
Do tego na rynku pojawiły się już gravele o najróżniejszych zastosowaniach:
- Road plus, czyli szosy na grubszych oponach i z mocniejszymi kołami – Tu nawet Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) zaczęła maczać palce i opracowuje standardy rowerów, które mogą startować w zawodach organizowanych pod ich egidą
- Klasyczne gravele o umiarkowanej geometrii, na której każdemu będzie wygodnie w jeździe po szutrach – głównie na płaskich odcinkach
- Wyprawówki jak Four Corners budowane z założeniem, że tym rowerem jedziesz na wyprawę z dala od cywilizacji, sam musisz wszystko naprawić i spędzać będziesz w siodle kilkanaście godzin mając do ramy przytwierdzony ładunek przekraczający 15kg
Oraz od niedawna
- rowery gravelowe mające geometrię pozwalającą na jazdę po górskich odcinkach. I tu nie należy myśleć, że mowa o instalacji amortyzatora. Tu mowa o wszystkich parametrach oferowanych przez ramę, dzięki którym można pomyśleć, że ten rower będzie przelatywał zjazdy po szutrowych serpentynach niczym kozica. Więcej o tej geometrii przeczytasz tu: https://motor-land.com.pl/gravele-marin-2023-nowy-gestalt-i-gestalt-x/
W ostatnim czasie na rowerach gravelowych zaczęto coraz częściej stosować sztyce z możliwością opuszczania. To wyposażenie, które wcześniej było zarezerwowane dla rowerów górskich. Ale prawda jest taka, że gravelowe rowery zaczęły jednocześnie konkurować z rowerami górskimi. Zyskały na swej popularności kosztem eliminacji przedniej przerzutki w rowerach górskich. Dawniej wielu ludzi kupowało rowery górskie i jeździło nimi wszędzie, w tym po mieście, dodając bagażniki, błotniki i oświetlenie.
Ale zaraz - po co od razu komu dropper w gravelu? Oto kilka argumentów przemawiających na jego korzyść:
1. W jeździe po mieście można opuszczać siodełko przy dojeżdżaniu do świateł i podpierać się stopą o podłoże bez zsiadania. W ten sposób unikamy stania nad górną rurą i odczuwania siodełka na wysokości nerek. Dodatkowo nie trzeba tak wysoko podnosić nogi przy wsiadaniu na rower. Czy jest to praktyczne – owszem.
2. Dropper jest bardzo pomocny w trudnym terenie. Zamiast zsiadać z roweru przed trudnymi zjazdami, możesz opuścić sztycę, przesunąć swój środek ciężkości nad tylne koło i płynnie zjechać. Twoimi amortyzatorami wtedy są Twoje stawy kolanowe oraz łokciowe. To na nich się uginasz i balansujesz ciałem ponad ramą. A jeśli w Gestalcie X górna rura jest poprowadzona bardzo nisko i siodełko będzie opuszczone o 11 cm to Twoje ruchy będą znacznie bardziej swobodne. Podczas wyścigów w górzystym terenie, dropper może okazać się Twoją tajną bronią, umożliwiającą zdobycie przewagi nad konkurentami.
3. Jest to cały czas egzotyczny wyróżnik w rowerach tego typu. A jeśli lubisz mieć nietuzinkowo skonfigurowany rower to czemu nie Taki rower będzie oferował Ci masę przyjemności z jazdy nawet w najgorszym terenie, w który kiedyś byłby zaciągnięty rower górski. A teraz optymalizując liczbę posiadanych rowerów mamy wybór. Jeśli dotychczas Twoja jazda po lasach była na tyle rekreacyjna, że rower górski był przerostem formy to może warto puścić oko w kierunku tego Gestalta XR.
Hasło „Made For Fun” idealnie odzwierciedla takie zastosowanie. Z takim gravelowym rowerem możnesz wybrać się na naturalne single tracki i ścieżki typu flow trail, jeśli tylko Twoje umiejętności na to pozwalają. Dodatkowo, jeśli często przemierzasz miasto rowerem „jak samolotem”, to dropper ułatwia Ci m.in. zjazd po schodach.
Podsumowując, gravel z dropperem oferuje komfortową i wszechstronną jazdę, konkurencyjność na rynku oraz możliwość wyrażenia indywidualizmu. To połączenie funkcjonalności i unikalności przyciąga coraz większe zainteresowanie rowerzystów, którzy szukają nowych możliwości i wyzwań podczas Twoich przygód na dwóch kółkach. Więcej na jego temat przeczytasz na stronie https://www.marinbikes.com/pl/bikes/family/gestalt-x