Steel iS real - Marin Nicasio 2
Hasztag #steelisreal na Instagramie ma ponad 483k oznaczeń i są one poświęcone w 99% rowerom. Doceniają ją koneserzy, ale coraz częściej też randomowi rowerzyści, którzy podczas pierwszej jazdy testowej poczują, że ten rower jedzie jakoś inaczej.
Minęły już czasy ciężkich rowerów stalowych z Hi-Ten i przyszło cr-mo. Czyli co? Dokładnie to stop stali chromowo molibdenowej o symbolu 4130 (przynajmniej w użyciu Marina). I ten stop stał się coraz powszechniejszy w przemyśle rowerowym.
W Marin Bikes wykorzystuje się stal do produkcji rowerów od zarania dziejów czyli 1986 roku, czyli to nie jest epizod i krótka kilkusezonowa przygoda, tylko stale udoskonalany i dopracowany proces.
Gdy patrzymy na rower gravelowy wykonany ze stali to w głowie może rodzić się wątpliwość: czy aby nie będzie on znacznie cięższy od swojego odpowiednika na aluminiowej ramie. Dlatego zważyliśmy „bliźniaków” sprzętowych: Lombarda 2 oraz Nicasio 2. I różnica nie jest jakaś absurdalna. Aluminiowy gravel waży 10,94 kg zaś stalowy 11,25 kg czyli raptem 310 gramów różnicy! Czy to jest dla Ciebie mało czy dużo odpowiedz proszę w komentarzu.
Spróbujmy scharakteryzować Nicasio 2 w takim razie. I na sam początek spróbujmy określić jakiego jest koloru. Dla faceta, który rozróżnia 16 kolorów określenie katalogowe silver – light blue pozostawia w głowie jeszcze mniej niż przed przeczytaniem tego opisu. Ale jak spojrzysz na ten rower w świetle zachodzącego słońca to faktycznie wpada w błękit. Ale jak spojrzysz na niego w świetle elektrycznym to nie da się oprzeć wrażeniu, że to jest klasyczny srebrny rower w satynowym wykończeniu, czyli z lekkim półmatem.
Bezapelacyjną cechą szczególną ram stalowych jest bardzo klasyczna linia i czyli okrągły przekrój rurek. Dla jednych jest to zaleta, w dobie hydroformowanych aluminiowych przekrojów, dla innych wada, bo wygląda nudnie.
A jak już jesteśmy przy rurkach to nie sposób pominąć tego jak jest pospawana stal vs aluminium. Stal to charakterystyczna linia spawacza przypominając precyzyjny chirurgiczny szew. Aluminium by tak ładnie wyglądało musi być poddane polerowaniu i ewentualnemu zaszpachlowaniu, ale to już nie to samo. Określenie Series 2 to w terminologii Marina „rama poddana obróbce cieplnej, podwójnie cieniowana”
Napęd w Nicasio 2 to bliźniaczy układ do tego co ma w sobie Lombard 2, tak więc przełożenia 2×10 w układzie korby 50 zębów na największym blacie – do szybkich strzałów i 34 zęby na mniejszym do rekreacji lub wymagającego terenu. Kaseta Shimano Tiagra ma rozstaw zębów 11-34. W ten sposób uzyskujemy bardzo wydajne przełożenie podjazdowe 1 do 1, czyli taki sam blat z przodu jak i z tyłu.
Klasyk gatunku gravelowego, czyli: opony, szerokość i prześwity.
Nicasio toczy się na oponach od różnych dostawców. W części rowerów znajdziecie Schwalbe G-One All-Round TLE o szerokości 35 mm lub WTB Riddler Comp o szerokości 37 mm. Wszystko dlatego, że w międzyczasie nastąpiła zmiana dostawcy opon (Schwalbe nie nadążało z produkcją dla OEM). Koła mają ściankę (stożek) wysokości 30 milimetrów, co przekłada się zarówno na elementy estetyczne, jak i na aerodynamikę i wytrzymałość.
I tak jak o prześwit w widelcu martwić się nie musicie, tak z tyłu prześwitu wystarczy dla 40 milimetrowej opony bez agresywnego bieżnika.
Kolejnym niezbędnym elementem rasowego roweru gravelowego są punkty instalacyjne dla bagażu i błotników. I jak bagaż można zainstalować w formule bikepackingowej – pozbawionej bagażników, poprzez torby instalowane na paskach z rzepami, tak tylny błotnik wypadałoby, aby był pełny i przykręcony ro ramy. Rozwiewamy te wątpliwości – tak można go solidnie przykręcić i są do tego wszystkie niezbędne otwory na śruby.
Hamulce, oczywiście tarczowe, to znany z tej półki cenowej model hydrauliczny Shimano 405 (Tiagra). Na uwagę zasługuje tutaj bardzo estetyczne poprowadzenie przewodu hamulcowego wewnątrz carbonowego widelca. Ma to również zastosowanie praktyczne. Podczas przedzierania się przez zarośla układ hamowania jest mniej narażony na zerwanie czy też zaczepienie o przeszkody.
„Punkty podparcia” to w gravelu szalenie istotne kwestie. Za komfort naszego zakończenia pleców odpowiada siodło sygnowane przez Marina z eleganckimi zielonymi wstawkami. Jest stosunkowo miękkie i wygodne – zarówno w górnym chwycie kierownicy jak i w dolnym. Oczywistym faktem jest, że jeśli wybierasz się w dłuższą trasę i całe dnie zamierzasz spędzić w siodle to nie ma lepszego rozwiązania jak spodenki z wkładką, bo każde siodełko będzie uwierało w tę newralgiczną część ciała.
Kierownica tak jak na gravela przystało to baranek z flarą (lekkim rozgięciem na boki) 12 stopniową. Kokpit można regulować w zakresie 30 milimetrów podkładkami i odwracając mostek w górę i w dół, bo ma on 7 stopni odgięcia względem podłoża.
Ekstrasy, czyli takie rzeczy, które wyróżniają ten produkt jakimś niecodziennym rozwiązaniem. I jak na Marin Bikes przystało – mamy smaczki. Dokładniej chodzi o możliwość zainstalowania sztycy typu myk-myk. I są ku temu przewidziane otwory w ramie do wpuszczenia przewodu do środka.
I te dodatki od Marina, które cieszą oko spostrzegawczego użytkownika 😊
Pełna specyfikacja: https://www.marinbikes.com/pl/bikes/20-nicasio-2
Jeśli szukacie miejsca gdzie moglibyście zakupić ten, bądź inny rower, to zapraszamy do sklepu Hala Rowerowa.
Zachęcamy także do zajrzenia do naszych sklepów: hurtowego i detalicznego.
