Klasyk w nowoczesnym wydaniu - Benelli Imperiale 400
Benelli Imperiale 400 nie został stworzony do bicia rekordów prędkości. Nie jego specjalizacją są również podróże dookoła świata. Choć całkiem nieźle radzi sobie z nierównym terenem, również nie dla niego są bezdroża Sahary. Benelli Imperiale 400 da nam jednak to, czego większość współczesnych motocykli nie potrafi – przeniesie nas w czasie.
Pośród wielbicieli nowoczesnych kształtów, nowinek konstrukcyjnych i elektroniki istnieją motocykliści, którzy tęsknią za klasyczną linią, za prostotą i stalą zamiast wszechobecnego plastiku. Dla nich styl, elegancja, wygoda i łatwość prowadzenia są ważniejsze niż rekordy prędkości, czy skomplikowane systemy wspomagające prowadzenie motocykla. To właśnie dla takich zapaleńców został stworzony Benelli Imperiale 400, który ma zabrać nas w czasy młodości naszych dziadków.
Wzorem dla Imperiale 400 były motocykle z lat 50. XX wieku produkowane w czasach, kiedy jeden z braci Benelli – Giuseppe, postanowił odłączyć się od rodzeństwa i pod własną marką „MotoBi” tworzyć samodzielne projekty. Po czasie Benelli i MotoBi ponownie połączyło swoje siły, by wspólnie stawić czoła kryzysowi w branży motocyklowej. Imperiale 400 odwołuje się właśnie do tego okresu w historii marki, przypominając ówczesne modele tworzone przez braci Benelli.
To wszystko sprawia, że tego motocykla nie da się pomylić z żadnym innym. Znajdziesz w nim przede wszystkim duszę dawnych lat zamkniętą w chromowanych, metalowych elementach i wielu innych klasycznych detalach. Cała konstrukcja oparta jest na stalowej ramie w postaci podwójnej kołyski. Przepiękny, oczywiście stalowy, zbiornik paliwa w kształcie łzy jest charakterystyczny dla motocykli tamtej epoki. W zależności od preferencji może być on czarny lub bordowy, jak i reszta karoserii Imperiale 400. Trzeba przyznać, że w obu tych malowaniach Benelli Imperiale 400 wygląda bardzo elegancko.
Benelli przyzwyczaiło nas, że dba o szczegóły, dlatego wszystkie elementy są wykonane z najwyższą precyzją, a logo marki pojawia się nawet na manetkach. Okrągła lampa i kierunkowskazy pasują do klasycznego stylu motocykla. Zgrabne lusterka nie rzucają się zanadto w oczy, nie odciągając uwagi od linii Imperiale 400. Natomiast to, co przyciąga uwagę, to na pewno prosty wydech ciągnący się przez całą długość motocykla. Z praktycznych dodatków Imperiale posiada stopkę centralną, która bardzo ułatwia choćby czynności serwisowe.
Zegary i wskaźniki tego klasycznego motocykla to połączenie stylu retro z odrobiną nowoczesności. Na analogowych zegarach mamy obrotomierz i wskaźnik prędkości. Znajdziemy tu również cyfrowy wyświetlacz pokazujący pozostałe informacje jak: przebieg, czy godzinę, a także kontrolki m.in. kierunkowskazów, zapiętego luzu i rezerwy. Do tego pomiędzy zegarami znajduje się wyświetlacz LED, na którym znajduje się wskaźnik poziomu paliwa oraz informacja, na którym aktualnie biegu znajduje się motocykl. Tej odrobiny luksusu na pewno nie mieli właściciele Benelli w latach 50. W Imperiale producent stwierdził jednak, że będzie to praktyczny dodatek i nienachalny ukłon w stronę nowoczesności.
Ciekawym elementem jest również siedzenie kierowcy, które zostało wyposażone w sprężyny. Zaledwie ten element wystarczy, by wróciły wspomnienia nie tylko związane z motocyklami z dawnych lat. Wielu z nas na pewno pamięta również choćby siodełka do rowerów również posiadające sprężyny, jako element amortyzujący wstrząsy. Wspominając o siedzeniu, trzeba też wspomnieć o wygodnej pozycji, jaką naturalnie przyjmuje motocyklista na Benelli Imperiale 400. Wyprostowana sylwetka i wygodne podparcie dla nóg sprawia, że nawet wysocy kierowcy nie będą narzekać na pozycję za kierownicą tego klasyka. Z drugiej strony wysokość siedziska na poziomie 780 mm będzie również komfortowa dla niższych motocyklistów. Benelli Imperiale 400 pozwala także zabrać na przejażdżkę pasażera, którego kanapa wyposażona jest w tylny uchwyt.
W dawnych czasach, kiedy ówczesnym drogom daleko było do doskonałości, motocykl musiał poradzić sobie również z nierównościami terenu. Benelli w swoim Imperiale 400 zachowało charakterystykę tamtych modeli. Znajdziemy tu miękko zawieszony przód. radzący sobie całkiem nieźle nawet w głębszym piasku, odpowiedni rozkład masy i klasyczne, szprychowane koła o średnicy 19 przód i 18 tył. Samo zawieszenie tworzy przedni widelec teleskopowy o średnicy 41 mm oraz tylny wahacz z dwoma amortyzatorami. Za zatrzymanie naszego klasyka w miejscu odpowiadają jednotarczowe hamulce z przodu i z tyłu. Z przodu tarcza hamulcowa ma średnicę 300 mm i 2-tłoczkowy zacisk pływający, wyposażony w system ABS. Z tyłu natomiast tarcza ma 240 mm średnicy i 1-tłoczkowy pływający zacisk również z ABS-em.
Benelli Imperiale 400 jako motocykl wzorowany na lata 50. został stworzony, by przypominać historię, cieszyć oko i móc czerpać przyjemność z jazdy. Wyposażony w jednocylindrowy silnik o pojemności 373,5 cm 3, 20, 4 KM oraz 29 Nm przy 3500 rpm nie pretenduje do miana najszybszego motocykla w dzielnicy, jednak jego parametry w zupełności wystarczą, by prowadził się pewnie i przyjemnie oraz możliwe było nim bezpieczne wyprzedzanie. Co istotne, mimo swojej dość dużej masy, prowadzi się lekko, a nisko położony środek ciężkości sprawia, że masa ta nie jest specjalnie wyczuwalna – także podczas manewrów parkingowych.
Spalanie grubo poniżej 4 litrów na 100 km przy zbiorniku paliwa 12 litrów + 2 litry rezerwy, pozwala na rzadkie wizyty na stacji benzynowej i jest bardzo łagodne dla portfela. Cena za sam motocykl również jest bardzo atrakcyjna. Za nowego Benelli Imperiale 400 zapłacimy 15 500 zł. Nie jest to wygórowana cena, patrząc na ten pięknie wykonany motocykl, który pozwala nam przenieść się w czasy naszych dziadków i spojrzeć na wszystko z nieco innej, mniej zagonionej perspektywy.
Zapraszamy do zapoznania się z naszą ofertą a także do odwiedzenia naszych sklepów: detalicznego oraz hurtowego